menu

O Italii / FRIULI VENEZIA GIULIA / TAGLIAMENTO


Rzeka TAGLIAMENTO od źródeł do ujścia zmienia oblicze jak prawdziwa kobieta i tak samo często zaskakuje

 

Jak wiadomo – królowa jest tylko jedna. Królowa Alpejskich Rzek. Il Tagliamento. Nie mogę się oprzeć niezwykłemu urokowi tej rzeki, która po prostu mnie fascynuje. Zawsze marzyłam o tym, żeby przejechać wzdłuż tej rzeki od źródeł do ujścia - i to marzenie sie spełniło!!! (po włosku rzeka to il fiume czyli rodzaj męski, ale po polsku to rodzaj żeński, więc taką formą będę się posługiwała).

 

Źródła Tagliamento (sorgente fiume Tagliamento – taką mała tabliczką zostały oznaczone) znajdują się na terenie Alp Karnickich, na wysokości 1195 m n.p.m. w okolicy przełęczy Passo della Mauria na terenie Regionu Veneto, dosłownie kilka kilometrów za granicami Friuli. Aby się tam dostać wystarzy pokonać kilka serpentyn, rozpoczynając w Forni di Sopra i jadą w kierunku Przełęczy Passo della Mauria. Droga jest przepiękna widokowo, a otaczają ją dzikie, poszarpane szczyty Dolomitów Friuli. Cisza, pustka, przestrzeń. Tagliamento tak po prostu wypływa z ziemi - małe źródełko na zboczu, z którego na bardzo krótkim odcinku powstaje najpierw szeroki potok, a potem rzeka - najbardziej zaskakująca i przedziwna jaką znam.

 

Pierwszy odcinek rzeki przecina Region Carnia - to tak zwane Alto Valle del Tagliamento czyli Dolina Górnego Tagliamento, kolejny - Prowincję Udine, a końcowy – Prowincję Pordenone. Tagliamento zbiera wody z dużej części Regionu Friuli, a jej dorzecze wynosi około 3 tysiące km2. Całkowita długość rzeki to jedynie 178 kilometrów.

 

Tagliamento jest uważana za jedyną w Alpach i jedną z niewielu w całej Europie, rzekę o unikalnym, naturalnym ekosystemie rzecznym, w minimalnym stopniu zmienionym przez człowieka i jego działalność budowlaną bądź rolniczą.  Jest rzeką typu roztokowego – to taka rzeka, której koryto podzielone jest licznymi wyspami, mieliznami i osadami zarówno piaszczystymi, jak i żwirowymi. Koryto rzeki roztokowej jest bardzo szerokie, a głębokość niewielka, co ułatwia osadzanie się materiału i formowanie tych właśnie wysepek. Są one niejednokrotnie na tyle duże, że porastają je nawet mniejsze drzewa bądź krzewy, a wśród nich żyją ptaki czy inne małe zwierzęta. Formowaniu się wysepek sprzyjają również powodzie, podczas których duża ilość kamieni czy żwirów jest transportowana z nurtem, a po ustąpieniu wysokiej wody osadza się w danym miejscu – Tagliamento jako rzeka górska jest często nawiedzana przez powodzie. Dodatkowo podłoże wapienne sprzyja temu zjawisku, ponieważ łatwo dochodzi do erozji miękkiej skały, jaką jest wapień.

 

Nazwa rzeki Tagliamento pochodzi najprawdopodobniej od słowa tiglio czyli lipa – według takiego tłumaczenia Tagliamento może oznaczać „rzekę wzdłuż której rosną lipy”. Nazwa rzeki o podobnym do dzisiejszego brzmieniu została użyta po raz pierwszy w dokumencie rzymskiego pisarza Pliniusza, który cytuje ją jako Tiliaventum.

 

Pierwszym dopływem Tagliamento jest rzeka Lumiei, która wpada do Tagliamento po 26 kilometrach jej biegu – od tego miejsca koryto zaczyna się mocno poszerzać. 56 kilometrów od źródła Tagliamento łączy się z rzeką Fella, która jest jej głównym i największym dopływem i prawie podwaja ilość wody w Tagliamento. Od miejsca, w którym obie rzeki łączą się (okolice zjazdu z Autostrady A23 Carnia – Tolmezzo) – koryto jest już bardzo rozległe, zwężając się na chwilę w okolicach Osoppo gdzie rzeka musi przebić się przez skały, aby dalej na południu, już na równinie w okolicach Spilimbergo osiągnąć nawet 3 kilometry szerokości! W jednym z najszerszych miejsc w okolicy Dignano w 1923 roku koryto Tagliamento zostało drastycznie zmienione – aby wybudować most drogowy zwężono dolinę rzeki w sposób sztuczny z trzech do jednego kilometra, a powstały w ten sposób teren wykorzystano rolniczo oraz pod zabudowę.

 

Podłoże rzeki to przede wszystkim skała wapienna, która łatwo przepuszcza wodę, stąd przedziwne zjawisko – niesamowicie szerokie koryto, przez które przepływa niewielki strumień wody. Potęgują to dodatkowo okresy suszy, ale na przestrzeni wieków odnotowano również wielokrotnie groźne powodzie – pierwsza udokumentowana wzmianka o powodzi pochodzi z roku 1275, kiedy to rzeka zalała miasta i wsie w dolnym odcinku swojego biegu. Od roku 1275 odnotowano ponad 60 dużych kataklizmów. Dodatkowo, właśnie na skutek wysokiej wody Tagliamento niejednokrotnie zmieniało swój bieg.

 

To, co mnie osobiście w tej rzece fascynuje najbardziej to jej dziki, naturalny, nietknięty przez człowieka wygląd oraz ten niesamowity charakter czyli bardzo szerokie koryto, które miejscami jest prawie puste. Oprócz tego – kolory. Jasny wapień, błękitna nitka wody w której odbija się słońce, do tego wysokie skaliste urwiska po obu brzegach rzeki albo soczysta zieleń otaczających drzew. Woda zmienia swoją barwę, zaskakuje przeróżnymi odcieniami. Meandruje, wybierając sobie swoje korytarze w szerokiej dolinie. Jest krystalicznie czysta, świeża i chłodna. W wielu miejscach można się kąpać, z czego mieszkańcy okolicznych miast z przyjemnością korzystają. Jest płytka, ale miejscami prąd jest na tyle silny, że może nas szybko ponieść ze sobą. Dno jest oczywiście kamieniste, więc przydatne będą buty do wody.

 

Szeroka dolina Tagliamento jest niezwykle spektakularna. Biały kolor jej wapiennego podłoża odcina się od reszty okolicy i wygląda jak długi różnokolorowy rozciągnięty wąż, który wije się najpierw pomiędzy wysokimi Alpami, a potem wśród wzgórz Przedgórza Alpejskiego Friuli. Najpiękniej prezentuje się z dużej odległości i znacznej wysokości - aby docenić wyjątkowe piękno tej rzeki warto wjechać na wzgórza, z których roztaczają się niesamowite panoramy okolicy. Jednym z najchętniej odwiedzanych jest Monte Ragogna z tarasem widokowym oraz wytyczonym szlakiem, z którego możemy podziwiać wspaniałe widoki i majestat rzeki. Oprócz niezapomnianych krajobrazów - da nam też cudowne chwile beztroskiego relaksu. Mocząc stopy na gładkich kamieniach, przeglądając się w tej niesamowicie czystej wodzie, dając się unieść nurtowi - odpoczywamy. 

 

Jest kilka miejsc, gdzie bezsprzecznie warto się zatrzymać, aby spojrzeć spokojnie na rzekę. Oprócz wspomnianej Góry Ragogna, to zdecydowanie Most Pinzano oraz okolice Cornino, a dalej w dół rzeki okolice Spilimbergo i Digano. W Latisanie rzeki nie poznamy - jest tak naprawdę "nijaka". Nagle znika jej cudowny, nieprzeciętny charakter i zamienia się w zwykłą rzekę, bez wrażenia. Wpada do Adriatyku pomiędzy Lignano, a Bibione. I "wisienka na torcie" - niedaleko ujścia możemy przepłynąć rzekę promem dla rowerzystów z widokiem na morskie fale. 

 

Tagliamento to kwintesencja całego Regionu Friuli Wenecja Julijska - zaskoczy każdego i zauroczy każdego.